Samotni tatusiowie: Poznaj wskazówki, które ułatwią ci życie

Obowiązki samotnego ojca mogą być przytłaczające. Skorzystaj ze wskazówek lekarza, jak zachować organizację, zbudować system wsparcia, a nawet porozumieć się z byłym.

Wskazówki dla samotnych ojców

Gina Shaw

Bez względu na to, czy dzielisz opiekę nad dzieckiem 50-50 z byłym, czy wychowujesz je samodzielnie w pełnym wymiarze godzin, czy też masz inny układ, bycie samotnym ojcem nie jest łatwe. Robisz jednak wszystko, co w twojej mocy, aby samemu sobie z tym poradzić. W filmach i sitcomach może się to wydawać urocze lub zabawne, ale w prawdziwym życiu istnieje prawdziwa walka, prawdziwe poczucie winy i prawdziwe wyzwania, które nie dają się zamknąć w pół godziny.

Czterech samotnych ojców, którzy od kilku lat poruszają się w świecie samotnego rodzicielstwa, dzieli się swoimi najważniejszymi wskazówkami, jak dbać o dzieci i o własne zdrowie.

Planuj z wyprzedzeniem i bądź konsekwentny

Kiedyś gardziłem planowaniem i rutyną i zazwyczaj po prostu ulegałem kaprysom" - mówi Ryan Lambourn, przedstawiciel handlowy z Tempe, AZ, który od czasu rozwodu w 2017 r. dzieli opiekę nad swoimi synami, 9 i 7 lat, z byłą żoną. Ale kiedy jest się samotnym ojcem, można sobie w ten sposób wykopać wielki dołek. Mój starszy syn jest autystyczny, a dzieci z autyzmem dobrze się rozwijają, gdy mają strukturę i plan dnia. Ale w rzeczywistości są to rzeczy, które pomagają wszystkim dzieciom dobrze się rozwijać.

Lambourn maksymalnie wykorzystuje swój czas w dni, kiedy jego żona zajmuje się dziećmi, skupiając się na sprzątaniu i podstawowych pracach domowych, zakupach spożywczych oraz planowaniu i przygotowywaniu posiłków. Naprawdę skupiłem się na tym, aby wszystko było spójne: Tego samego dnia idziemy do parku, o tej samej porze przygotowujemy obiad, a nie wszystko jest przypadkowe".

Jeśli dzieci mieszkają w różnych domach, postaraj się wspólnie z drugim rodzicem ustalić dla nich podobne zasady i rutynę. Zwłaszcza gdy nasze dzieci były młodsze, szukaliśmy ciągłości" - mówi muzyk z San Francisco Michael Powell, który rozwiódł się w 2012 roku, gdy jego syn i córka byli jeszcze mali.

Staraliśmy się egzekwować podobne pory snu, zasady dotyczące telewizji i słodyczy, a także podobne podejście do dyscypliny. Nie zawsze jest to w pełni możliwe, ponieważ w różnych domach dzieją się różne rzeczy, ale robimy, co w naszej mocy".

Kiedy dyrektor ds. komunikacji w stowarzyszeniu Todd Bentsen i jego była partnerka rozstali się w 2011 r., ich syn miał 7 lat, a córka 4. Przez pierwsze cztery lata para urządzała sobie gniazdko, korzystając z mieszkania w piwnicy swojego szeregowca w Waszyngtonie, które wcześniej wynajmowali.

Dzieci nie musiały chodzić tam i z powrotem między dwoma domami. Po prostu przełączaliśmy się, które z nas mieszkało w mieszkaniu" - mówi Bentsen. Myślę, że oboje zgodzimy się, że ta ciągłość była dla nich bardzo korzystna w wieku, w którym się rozstali".

Zaufaj swojemu instynktowi

Pat Attenasio, specjalista ds. komunikacji marki, mieszkający w północnej Kalifornii, stracił żonę na skutek zatoru płucnego, gdy w 2017 r. urodził się ich syn Teddy.

Kiedy spodziewaliśmy się naszego syna, planowałem zdać się na żonę i wymyślać wszystko na bieżąco, ale potem to ja musiałem się tym zająć" - mówi. Na początku ludzie traktowali mnie tak, jakbym nic nie wiedział, a prawdę mówiąc, nie wiedziałem. Ale koniec końców, jestem jedynym rodzicem Teddysa i po 4 latach znam go i jego niuanse lepiej niż jakakolwiek inna istota ludzka. Jednak na początku nie ufałam swoim instynktom i zawsze słuchałam opinii innych ludzi. Zrozumiałem, że muszę być wystarczająco pewny siebie jako ojciec, a to przenosi się także na mojego syna.

Jasno komunikuj się z innymi

W rozmowie z byłym partnerem na temat rozkładu dnia dzieci, ich potrzeb lub planów na przyszłość ważne jest, aby mówić wprost. Powiedz dokładnie to, czego chcesz, bez względu na to, jak trudna jest rozmowa - radzi Lambourn. Nie należy owijać w bawełnę ani próbować sugerować lub mówić czegoś pośrednio. W sprawach, co do których musisz mieć pewność, że zostaną dokładnie usłyszane i zrozumiane, wyślij wiadomość e-mail lub tekst albo skorzystaj z czegoś takiego jak Facebook Messenger, gdzie otrzymasz powiadomienie, że dana osoba je obejrzała.

Pisanie jest kluczowe w przypadku zmiany rutyny. Na przykład zazwyczaj moja była odbierała dzieci w niedziele o 17.00, ale ostatnio wprowadziliśmy zmianę, że teraz odbiera je o 14.00 - mówi Lambourn. Dlatego od kilku tygodni, choć to wciąż nowy harmonogram, wysyłam jej wiadomość w sobotę po południu, żeby przypomnieć jej, o której odbiera dzieci, a nie w niedzielę w południe.

Bentsen zgadza się, że udane współrodzicielstwo polega na szczegółach. Trzeba się upewnić, że te szczegóły są właściwe i że otwarcie i regularnie komunikujecie się o tym, co dzieje się w życiu dzieci".

Zbudujcie sieć wsparcia

Ufanie własnym instynktom nie oznacza, że wszystko można zrobić samemu. Kiedy zmarła żona Attenasiosa, jego matka i siostra bliźniaczka zasugerowały, żeby on i Teddy przenieśli się z Nowego Jorku do Kalifornii. Moja szwagierka ma dwoje własnych dzieci i pomogła mi nauczyć się wszystkiego. Ona i moja teściowa stały się moją wioską, kiedy nie miałem pojęcia, co robię" - mówi. A ja stałem się królem outsourcingu. Nauczyłem się, że jeśli jest coś, czego nie umiem zrobić, zatrudniam lub proszę kogoś, aby mi w tym pomógł".

Niedługo po rozwodzie Powella z żoną jego bliski przyjaciel również rozstał się ze swoją dziewczyną i szukał mieszkania, więc został tymczasowym współlokatorem. Nigdy nie zajmował się dziećmi, ale przynajmniej miałem kogoś, kto mógłby mnie zostawić na jakiś czas" - mówi Powell. Jeśli miałam wieczorny występ, przygotowywałam je do snu przed wyjściem, a on oglądał z nimi bajki i kładł je spać. To było naprawdę pomocne. Był dla dzieci jak wujek".

W większości związków jest partner bardziej towarzyski, który utrzymuje sieć kontaktów rodzinnych i zajmuje się planowaniem. Jeśli nie jesteś tą osobą, być może będziesz musiał się wysilić, aby uzyskać potrzebne wsparcie. W naszym związku to byłem ja" - mówi Bentsen. Mieliśmy zgraną grupę przyjaciół, którą nazwaliśmy klubem książki, a nasze dzieci są bardzo blisko ze swoimi dziećmi. Byli dla mnie prawdziwą siecią, do której mogłam się odwoływać. Mój były nie był w ten sposób skonstruowany, więc musiał nauczyć się nowej umiejętności. To naprawdę korzystne dla ciebie i dzieci, ponieważ zapewnia wsparcie i ciągłość.

Jeśli to możliwe, w tej sieci wsparcia powinien znaleźć się twój były. Kiedy ważne wydarzenie życiowe, takie jak na przykład pandemia COVID-19, powoduje, że wszystko staje się chaotyczne, ważne jest, aby współpracować ze sobą w celu zachowania normalności dla dzieci.

Zarówno u Bentsena, jak i Powella zdiagnozowano wirusa. Chociaż Powell nie był hospitalizowany, przez 6 tygodni był ciężko chory, a dzieci musiały przez cały ten czas przebywać z matką. To było dla nich przerażające, ale matka potrafiła ich uspokoić i zorganizować wszystko tak, że mogliśmy oglądać filmy na Netflix Party, żebym mógł być z nimi" - mówi.

Była partnerka Bentsensa przejęła także pełnoetatowe rodzicielstwo w tygodniach, kiedy był chory. Jestem szczęśliwy, że moje dzieci mają rodzica, który jest elastyczny i chce się zaangażować w opiekę nad nimi przez dodatkowe tygodnie" - mówi.

Unikaj stereotypu ojca

Kiedy jest się samotnym ojcem, trzeba stać się kimś w rodzaju hybrydy taty i mamy. Kluczem do tego było dla mnie pozwolenie sobie na prawdziwą bezbronność wobec mojego dziecka. Muszę opuścić gardę i być emocjonalnym wsparciem dla mojego syna" - mówi Attenasio.

Stereotypowy tata to ten, który zajmuje się wszystkim - jedzeniem, sprzątaniem, codziennymi sprawami. Nie można robić nic poza tym. Nauczyłem się jednak, że w dni, kiedy spieszę się, żeby zawieźć go do przedszkola, mam telefon z pracy i myślę o sprawdzaniu rubryk, a gdy patrzę na niego i widzę, że coś go trapi, muszę się zatrzymać, wyrzucić plan zajęć i zapytać: "Co ci chodzi po głowie? Co cię dzisiaj trapi? A on zazwyczaj mi odpowiada. Nie można zawsze zajmować się sprawdzaniem rubryk.

Dbaj o siebie

Niezależnie od tego, czy właśnie się rozwiodłeś, jesteś w separacji, czy też straciłeś partnera na skutek śmierci, instynkt podpowiada Ci, że jako samotny tata powinieneś przeć do przodu. Ale to nie jest dobre ani dla Ciebie, ani dla Twoich dzieci.

W naszym życiu oboje z moją byłą żoną zmagaliśmy się z uzależnieniami - mówi Lambourn. Kiedy się rozstaliśmy, od razu skupiłem się na dzieciach i upewniłem się, że mają zapewnioną opiekę. Ale jak to się mówi, jeśli najpierw nie założysz maski tlenowej na siebie, nie będziesz w stanie zadbać o innych. Nie robiłem tego i odbiło się to na mnie w postaci depresji i innych problemów. Jeśli miałem być dobrym ojcem, musiałem naprawdę skupić się na własnym powrocie do zdrowia psychicznego, fizycznego i duchowego".

Po śmierci żony Attenasio miał poczucie, że musi spuścić głowę w dół i przejść przez wszystko. Ja jednak szybko zrozumiałem, że to nie działa i zacząłem chodzić na terapię, aby uporać się nie tylko ze stratą żony, ale także ze stratą przyszłości, która nas nigdy nie czeka. Niezależnie od tego, przez co przechodzisz i jak zostałeś samotnym ojcem, istnieją specjaliści i darmowe grupy wsparcia, które mogą pomóc Ci przejść przez ten proces. Można zapomnieć o sobie i być dla dziecka wszystkim, ale jeśli chce się być najlepszym rodzicem, trzeba się pozbierać i każdy potrzebuje pomocy, aby to osiągnąć.

Hot