Jak Jim i Jeannie Gaffigan znaleźli humor w kryzysie

W zeszłym roku komik Jim Gaffigan i jego żona Jeannie, pisarka, stanęli w obliczu kryzysu zdrowotnego, który prawie zakończył jej życie, wykoleił ich rodzinę i zatrzymał jego karierę. Ale innowacyjna technologia - i odrobina humoru - pomogły im przetrwać.

Bez żartów

W zeszłym roku komik Jim Gaffigan i jego żona pisarka Jeannie stanęli w obliczu kryzysu zdrowotnego, który prawie zakończył jej życie, wykoleił ich rodzinę, a jego karierę zatrzymał. Ale innowacyjna technologia - i odrobina humoru - pomogły im przetrwać.

Tak, Jims jest znanym komikiem. Ale zignoruj jego pracę filmową, późne występy nocne i standupy, a rodzina Gaffigan jest jak każdy inny kochający, choć nieco szalony, duży klan. Jim i jego partnerka Jeannie (zarówno w małżeństwie, jak i w życiu zawodowym - jest pisarką, producentką i jego częstą współpracowniczką) wspólnie żonglują piątką małych dzieci, tworzeniem żartów i szalonymi harmonogramami. I robią wszystko, aby nie stracić żadnej piłki, zwłaszcza jeśli chodzi o ich zdrowie.

Więc kiedy Jeannie rozwinęła miażdżące bóle głowy, częste upadki i poważne zmęczenie w ostatnich miesiącach 2016 roku, przypisała to do, cóż, życia. Zajęta mama pomyślała: nie mam na to czasu! Doszłam do wniosku, że mam grypę, mówi.

To był jej dzieci pediatra, który pierwszy podniósł czerwoną flagę podczas rutynowej wizyty. To jest, jeżeli ty deem rutynowy pojedynczy spotkanie ostatni kwiecień z wszystkie pięcioma dziećmi, dwa córki i trzy synowie (teraz) w przedziale wiekowym od 4 do 13, w tow.

Po zauważeniu jej grzechoczącego kaszlu, lekarz przeniósł uwagę z potomstwa Gaffiganów na ich matkę, która również nie słyszała zbyt wiele ze swojego lewego ucha. Nieoczekiwane badanie nie wykazało żadnych oczywistych oznak zapalenia, więc zasugerowała Jeannie natychmiastową wizytę u specjalisty od ucha, nosa i gardła (ENT).

Zgodziła się. I nie myślała o tym zbyt wiele. Z pewnością nie wyobrażała sobie, że kilka dni później zostanie przewieziona na poważną operację, z przerażonym Jimem u boku.

Wszystko stało się tak szybko: laryngolog zlecił wykonanie rezonansu magnetycznego głowy Jeannies, który ujawnił 6-centymetrowy guz wielkości piłki tenisowej rosnący w ciasnej przestrzeni pnia mózgu. Choć ostatecznie okazało się, że guz jest łagodny, jego rozmiary i położenie były szczególnie niebezpieczne. Gdyby guz nie był kontrolowany nawet przez krótki czas, miałaby problemy z myśleniem i pamięcią, paraliż i najprawdopodobniej śmierć, jak twierdzi jej lekarz, dr Joshua Bederson ze szpitala Mount Sinai w Nowym Jorku.

Powiedzieliśmy naszym dwóm starszym dzieciom, co się dzieje, ponieważ wiedzieliśmy, że gospodarstwo domowe zostanie dramatycznie zakłócone, mówi Jim w rozmowie telefonicznej ze swojego pokoju hotelowego na kilka godzin przed występem komediowym w Nowym Orleanie. Zrobiliśmy więc dla nich to, co lekarze zrobili dla nas: przedstawiliśmy informacje z pozytywnym podejściem, szklanką do połowy pełną, nawet jeśli jego prawdziwy poziom niepokoju, jak sam przyznaje, był poza skalą.

Humor z guza

Obydwaj Gaffiganowie poskromili swoje lęki dzięki niezliczonym modlitwom, planowi działania, który obejmował sprawdzenie izby przyjęć w Mount Sinais po tym, jak dowiedzieli się, że pracuje tam najlepszy chirurg Bederson, oraz pozostawanie wiernym swojemu wspólnemu modus operandi: byciu zabawnym.

Jeannie wyszła z maszyny MRI z nowym materiałem, mówiąc: Hej, Jim! Zapisz to, wspomina gwiazda Cinco comedy special, jego ton rozluźniony z perspektywy czasu.

Jego żona, pochodząca z Milwaukee, zgadza się z tym. Zapytałem techników, co by się stało, gdybym tam krzyczał, mówi, a oni byli jak, Oh, thats OK. I tak cię nie słyszymy.

Maszyny MRI mogą być ciasnymi, przypominającymi trumny pomieszczeniami, które emitują głośne, warkotliwe dźwięki, wywołujące panikę u niektórych pacjentów cierpiących na klaustrofobię. Bederson kazał Jeannie przejść dodatkowe 7 godzin tych i innych badań obrazowych w dniach poprzedzających jej operację, aby stworzyć coś, co nazywa trójwymiarową symulacją wirtualnej rzeczywistości jej mózgu. Ta najnowocześniejsza technologia rzeczywistości rozszerzonej umożliwiła mu usunięcie guza z wysokim stopniem precyzji, co nie było możliwe nawet rok czy dwa lata temu.

Pomimo trudnej sytuacji, Gaffiganowie nie przestawali szukać żartu. W ten sposób radzimy sobie z życiem: z humorem, mówi Jeannie o sobie i swoim mężu od 14 lat. Walka czy ucieczka, wybraliśmy walkę. Walka polegała na używaniu humoru do radzenia sobie z tragedią.

Fani Late Night with Seth Meyers próbowali tego w zaktualizowanym akcie Jims, teraz pełnym żartów o guzie mózgu, które zostały napisane przez samą pacjentkę.

To było naprawdę przerażające przez chwilę, Jim powiedział Meyers w czerwcu ubiegłego roku, zaledwie kilka tygodni po operacji, jego martwy wyraz i ton nie daje nic. Były momenty, kiedy myślałem, że jeśli coś stanie się mojej żonie, to ta piątka dzieci zostanie oddana do adopcji.

Żarty na bok, Jim jest pierwszym, który podkreśla, jak bardzo żałuje, że nie ma swojej drugiej ukochanej połówki. Jest znany z tego, że nazywa ją swoją tajną bronią, która pomaga mu w tworzeniu takich puent, często inspirowanych zabawnymi momentami z życia rodzinnego.

Mimo to, trudno było znaleźć w tym coś zabawnego, kiedy już rzeczywistość dała o sobie znać. Oczywiście, egoistycznie chciałem, żeby mojej żonie nic się nie stało, bo ją kocham. Ale martwiłem się też o moje dzieci. Jedną rzeczą jest dla nich przejście od super mamy do klutowatego taty. Były momenty, kiedy myślałem, że... Nie. To może być to. A jeśli sprawy pójdą dalej na południe, priorytetem będzie dla mnie bycie ciągłością w życiu moich dzieci. Wiedziałem, że nie mogę tego robić, koncertować jako komik i być aktorem w filmach, mówi Gaffigan, który w kwietniu pojawi się w dramacie Chappaquiddick na dużym ekranie. Kiedy w końcu wyszliśmy z lasu, moja oczywista wdzięczność dotyczyła Jeannie. A także, to było, OK. Mogłem to wszystko stracić.

On i jego żona są gorliwymi katolikami, którzy nie wahają się użyć słowa cud, jeśli chodzi o diagnozę Jeannie w jedenastej godzinie i późniejsze przeżycie. Jim mówi, że to doświadczenie zmieniło go nieodwracalnie. Pisanie, które robimy, powoduje zmianę. Prosty proces mówienia o tym wszystkim w humorystyczny sposób był dla mnie katartyczny, ale myślę, że dla innych też jest katartyczny, gdy o tym słyszą. Nie ma ani jednej osoby, która nie straciła lub prawie straciła kogoś ważnego w swoim życiu.

Wytrwałość po operacji

Brodawczak splotu naczyniówkowego jest rzadkim i łagodnym guzem, który rośnie w pniu mózgu, kluczowym regionie, który kontroluje przepływ wiadomości między mózgiem a resztą ciała, a także podstawowe funkcje organizmu, takie jak połykanie, tętno, ciśnienie krwi, świadomość, uczucie senności, a nawet oddychanie.

Pień mózgu jest tym, co w neurochirurgii nazywamy nieruchomością o wysokiej cenie - mówi Bederson. Jest on pełen krytycznych struktur. Pacjenci z chorobą Jeannies zazwyczaj najpierw dostają zapalenia płuc, wyjaśnia, ponieważ mają problemy z przełykaniem śliny i jedzenia, które zostaje wessane do płuc. Inne objawy to utrata nerwów czaszkowych, problemy z mową, depresja oddechowa, utrata równowagi i funkcjonalności, bolesne bóle głowy, wyniszczające zmęczenie i osłabienie, czyli wszystko to, co miała Jeannie.

Jego niezwykłe dla kogoś Jeannies wieku być zdiagnozowane z tego typu masy. Stan ten jest bardziej powszechny u dzieci i stanowi tylko 2% do 4% wszystkich guzów u dorosłych. Ale to, co sprawiło, że jej wzrost był tak niezwykły, mówi Bederson, to jego ogromny rozmiar, czynnik, który natychmiast zasugerował, że prawdopodobnie nie jest on rakowy, ale nadal niszczy.

Po zobaczeniu jej pierwszego skanu z laryngologii nie mogłem uwierzyć, że jest w stanie sama wejść do mojego biura, a tym bardziej opiekować się piątką dzieci, mówi. Dlatego zlecił jej natychmiastowe leczenie.

Operacja przebiegła pomyślnie. Jeannie zamieściła nawet na Instagramie zdjęcie, na którym całuje jednego ze swoich synów z łóżka na OIOM-ie, podpisując je: Im still alive!

Powrót do zdrowia nie przebiegał jednak tak gładko. Pień mózgu pisarki został tak bardzo uciśnięty przez guz, że jej zdolność do przełykania była nadal poważnie osłabiona. W noc po operacji, zaaspirowałam ślinę i nabawiłam się podwójnego zapalenia płuc, mówi, co zmusiło Bedersona do wykonania tracheotomii na jej szyi, aby otworzyć jej drogi oddechowe, a następnie wprowadzenia rurki do karmienia do jej jamy brzusznej. Przez miesiące polegała na obu tych elementach, gdy walczyła z chorobą.

Po ustabilizowaniu się stanu zdrowia, około 2 tygodnie po operacji, Jeannie wróciła do domu, do mieszkania Gaffiganów na Manhattanie, aby dojść do siebie.

Nasi najmłodsi synowie przebrali się za lekarzy, aby się nią opiekować - mówi Jim. Okazali tak wiele współczucia. Jim trochę się dławi, gdy opisuje, jak członkowie rodziny bez wahania przylecieli ze Środkowego Zachodu i jak wielu wspaniałych przyjaciół z różnych środowisk pojawiło się, by pomóc przy dzieciach, gdy Jeannie rozpoczęła terapię mowy i połykania oraz inne prace rehabilitacyjne mające na celu przywrócenie funkcjonalności jej mózgu, siły ciała i równowagi.

Jeannie nadal zmaga się z około 50% utratą słuchu w lewym uchu i dopiero teraz, wiele miesięcy później, przechodzi na dietę płynną. Ale jej 60% to moje 110%, powiedział Jim we wrześniu ubiegłego roku San Francisco Chronicle o jej odbiciu.

On oszczędza specjalne (komiczne) pochwały dla Bederson. Hes najlepszy, Jim nalega w całej powadze przed musing, I dont jak oni określić, kto najlepszy chirurg mózgu jest. Może jest konkurs - wiesz, Americas Got Tumors lub coś. A dlaczego ktoś musi być najlepszym chirurgiem mózgu? Czy nie wystarczy, że jest chirurgiem mózgu?

Bederson jest równie wylewny w stosunku do Gaffiganów, a zwłaszcza jego ostatniej pacjentki. Neurochirurg uważa, że jej szybka poprawa jest wręcz zdumiewająca. Czy poznał pan Jeannie? pyta, prawie rozbawiony. Jest bardzo drobna, bardzo wysportowana. I taka dzielna.

High-Tech Surgery

Bederson współkieruje Mount Sinai's Neurosurgery Simulation Core, jednym z pierwszych akademickich ośrodków badań symulacyjnych w dziedzinie neurochirurgii na świecie. Bederson i jego koledzy używają innowacyjnej technologii, która tworzy GPS dla mózgu, pozwalając im zobaczyć - i co najważniejsze, uniknąć - krytycznych części mózgu za pomocą trójwymiarowego komputerowego obrazowania podczas usuwania guza. Ta technologia wirtualnej rzeczywistości, obecnie dostępna w niektórych najlepszych szpitalach w USA, po raz pierwszy pojawiła się na salach chirurgicznych w 2015 roku. Oto jak to działa:

Obrazowanie warstwowe

Pomyśl o filmie Avatar, mówi Bederson, w którym tworzymy symulację wirtualnej rzeczywistości [konkretnego] przypadku w oparciu o wiele źródeł informacji, w tym MRI, tomografię komputerową i angiogram. Współrejestrujemy je i segmentujemy, co oznacza, że kolorujemy je, czynimy przezroczystymi i przypisujemy różne właściwości do każdego rodzaju tkanki - nerwów czaszkowych, naczyń krwionośnych, pnia mózgu, móżdżku i kości. Każda tkanka ma swój własny wygląd i [jest] nakładana i integrowana [na ekranie komputera]. To jak scenariusz trójwymiarowej rzeczywistości wirtualnej, ale oparty na anatomii i patologii [poszczególnych osób].

Lepsza precyzja

Mamy instrument, który wie, gdzie znajdują się moje narzędzia [chirurgiczne] w stosunku do anatomii pacjenta" - mówi. Śledzimy ruch mikroskopu i miejsce, w którym znajduje się jego ognisko, więc komputer wie, gdzie patrzą moje oczy i na czym się skupiają.

Jeśli chcę wiedzieć, gdzie znajduje się pień mózgu, kiedy pracuję nad guzem, normalnie nie byłbym w stanie go zobaczyć, ponieważ guzy [przeszkadzają]. Teraz masz kontrolę nad symulacją. Można widzieć za rogami. Zapewnia to neurochirurgom takim jak Bederson poziom precyzji i bezpieczeństwa, który wcześniej był trudniejszy, a nawet niemożliwy do osiągnięcia.

Znajdź więcej artykułów, przeglądaj zaległe wydania i przeczytaj aktualne wydanie "doctor Magazine".

Hot