"Nutraceutyki," są szybko rozwijającą się grupą witamin, minerałów i innych naturalnych składników, które bierzesz wewnętrznie, aby zmienić sposób, w jaki wyglądasz na zewnątrz.
Kiedyś była twoja skóra i zimny krem. I to było całkiem sporo. Dziś liczba opcji jest przytłaczająca - liczba dostępnych balsamów, eliksirów i serum wydaje się mnożyć niemal codziennie.
Jeśli jednak, podobnie jak wiele osób, wciąż nie znalazłaś wymarzonego kremu, który wygładziłby zmarszczone brwi lub ujędrnił zrogowaciały brzuch, to być może jesteś gotowa na najnowszy boom w dziedzinie pielęgnacji urody - leczenie skóry od wewnątrz. Eksperci nazywają je "nutraceutykami", czyli szybko rozwijającą się grupą witamin, minerałów i innych naturalnych składników, które przyjmujesz wewnętrznie, aby zmienić swój wygląd zewnętrzny.
"Pod wieloma względami można osiągnąć o wiele więcej dzięki suplementom niż kremom" - mówi Zoe Diana Draelos, MD, profesor nadzwyczajny dermatologii na Wake Forest University w Winston-Salem, N.C. i członek American Academy of Dermatology.
Produkty stosowane miejscowo mogą pomóc, mówi Draelos, ale to, co nakładasz na twarz, nigdy nie zastąpi w pełni tego, co jest potrzebne wewnętrznie Twojemu organizmowi, aby utrzymać zdrową i świetnie wyglądającą skórę. I właśnie w tym przypadku suplementy mogą odegrać ważną rolę.
"Kremy nie mogą zastąpić wadliwej diety -- więc jeśli nie spożywasz wystarczającej ilości witaminy C, na przykład, nie ma możliwości, abyś osiągnął poziom witaminy C systemowo, nakładając kremy na skórę", mówi Draelos.
O ile wiele szumu wokół składników odżywczych powstało dzięki popularności programu pielęgnacyjnego Nicholasa Perricone, który łączy w sobie zarówno miejscowe, jak i wewnętrzne składniki odżywcze, o tyle nie minęło wiele czasu, zanim tradycyjne firmy zajmujące się pielęgnacją skóry i produkcją kosmetyków zaczęły podążać tym tropem. Należą do nich korporacyjne giganty piękna, takie jak Olay, Avon i L'Oreal - wszystkie z nich mają teraz linię "buduarowo opakowanych" suplementów zaprojektowanych specjalnie w celu zaspokojenia potrzeb związanych z pielęgnacją skóry. Tradycyjne firmy produkujące witaminy, takie jak GNC, również włączają się w ten trend, oferując własne wersje składników odżywczych dla skóry.
Co sprawia, że witaminy piękności działają?
Wspólną cechą wielu z tych "piękno-witaminowych" formuł jest potężna mieszanka przeciwutleniaczy, w tym wyższe niż przeciętne poziomy witamin A, C i E, a także innych przeciwutleniaczy, takich jak likopen - czerwony pigment roślinny występujący w pomidorach i innych owocach, oraz piknogenoli. Nieprzypadkowo jest to wiele z tych samych składników, które pojawiły się w produktach do stosowania miejscowego w ciągu ostatnich kilku lat.
Najpopularniejsza teoria stojąca za ich stosowaniem, zdaniem ekspertów, wiąże się ze zdolnością antyoksydantów do pokonywania wolnych rodników. Są to niestabilne cząsteczki, które powstają w wyniku działania promieni słonecznych, zanieczyszczeń, a czasem nawet spożywanych przez nas pokarmów i mają za zadanie niszczyć kolagen - włókna, które stanowią podstawową strukturę nośną naszej skóry. Kiedy dochodzi do tego rozpadu, na skórze pojawiają się oznaki przedwczesnego starzenia - w tym zmarszczki, opadanie i zwiotczenie. Uważa się, że miejscowe stosowanie antyoksydantów blokuje niektóre uszkodzenia wywołane przez wolne rodniki i w ten sposób zachowuje integralność naszej skóry. Ale teraz eksperci twierdzą, że przyjmowanie wysokich poziomów antyoksydantów wewnętrznie może zrobić jeszcze więcej.
"Te preparaty zostały opracowane w celu rozwiązania konkretnych problemów skórnych -- a efekty sięgają znacznie głębiej niż tylko ochrona antyoksydacyjna" - mówi Amy Newburger, MD, prezes Westchester Academy of Medicine w upstate New York i rzeczniczka linii odżywek pielęgnacyjnych Olay.
Jak wyjaśnia Newburger przynajmniej niektóre z tych składników odżywczych są również bezpośrednio zaangażowane w produkcję kolagenu. Jeśli więc występuje ich niedobór, codzienne przyjmowanie suplementów może sprawić, że produkcja kolagenu będzie postępowała, a nasza skóra będzie wyglądała młodziej i zdrowiej.
Jednocześnie dermatolog Joyce Fox twierdzi, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby Amerykanie mieli na tyle duże niedobory, aby wpłynąć na wygląd i zachowanie ich skóry. A to, jak mówi Fox, oznacza, że przyjmowanie witamin dla urody może być stratą czasu i pieniędzy.
"Na przykład, utrzymywanie odpowiedniego poziomu C może w końcu przynieść efekty dla skóry, ale dodawanie więcej C do mieszanki, ponad to, co można by wziąć, aby poprawić niedobór - cóż, korzyści z tego nie zostały jeszcze udowodnione", mówi Fox, dermatolog w Cedar Sinai Medical Group i profesor kliniczny na Uniwersytecie Kalifornijskim.
W rzeczywistości pomimo jakichkolwiek roszczeń, które firmy mogą zrobić, nie muszą udowodnić, że te suplementy działają, mówi Fox. "Naprawdę nie ma żadnych solidnych dowodów naukowych na to, że one działają" - wyjaśnia.
Co nauka mówi o pięknie
Podczas gdy niektóre niepotwierdzone dowody gromadzą się, aby potwierdzić skuteczność witamin dla urody, do tej pory większość badań naukowych, które producenci wskazują jako dowód, to badania laboratoryjne lub badania na zwierzętach. Wiele badań dotyczy chorób dotykających inne części ciała, a nie skóry i prawie żadne nie dowodzi bezpośredniego wpływu składników odżywczych na skórę, zwłaszcza jeśli nie udokumentowano ich niedoboru.
Jednak dla dietetyczki z Uniwersytetu Nowojorskiego, Samanthy Heller, dotarcie do prawdy o tym, co działa, a co nie, może leżeć w koncepcji "subklinicznych" niedoborów - spadek poziomu składników odżywczych, który jest zbyt mały, aby zmierzyć go za pomocą standardowych testów, ale w rzeczywistości może nadal powodować istotne zmiany w naszej skórze.
"Żyjemy w świecie, w którym jest tak wiele stresu środowiskowego na naszą skórę, wraz z wewnętrznym stresem fizjologicznym - nawet tym, który dzieje się naturalnie, gdy robimy coś zdrowego, jak ćwiczenia - że tak, może istnieć subkliniczny niedobór, który odpowie na suplementację składników odżywczych", mówi Heller. W tym względzie, niektóre witaminy dla urody mogą pomóc, mówi.
Ale czy musimy brać tabletki, aby zobaczyć rezultaty? Heller mówi, że nie.
"Jeśli stosujesz zdrową dietę z dużą ilością warzyw, owoców i pełnych ziaren, plus niezbędne kwasy tłuszczowe z takich produktów jak olej lniany, to nie powinieneś mieć potrzeby przyjmowania jakiegokolwiek suplementu na skórę -- ale z drugiej strony, tak wiele osób nie odżywia się naprawdę zdrowo" - mówi Heller. W takim przypadku, jak mówi, suplement może pomóc.
"To nie jest tak dobre jak zdrowe odżywianie i nie odda ci wszystkiego, czego potrzebujesz, aby mieć zdrową skórę, ale może sprawić pewną różnicę" - mówi Heller.
Fox zgadza się, że przyjmowanie suplementów może być korzystne, jeśli Twoja dieta nie jest idealna, ale uważa również, że zwykła multiwitamina - a nie koniecznie witamina piękna - zapewni Ci całą potrzebną ochronę.
"W pewnym momencie będziesz wydalać to, czego nie używasz, więc przyjmowanie bardzo dużych dawek produktów, szczególnie w połączeniu z multiwitaminą, może sprawić, że nie otrzymasz nic więcej niż bardzo drogi mocz" - mówi.
Te witaminy, które nie są łatwo wydalane, takie jak czysta witamina A, mogą powodować ostrą lub przewlekłą toksyczność, jeśli są przyjmowane w nadmiernych dawkach. U dorosłych i starszych dzieci przewlekłe dawki witaminy A tak niskie jak 30 000 mikrogramów dziennie mogą powodować toksyczne skutki uboczne. Tak więc, jeśli bierzesz więcej niż jedną witaminę piękności dziennie, lub dodać je na górze multiwitaminy, mówi zachować oko na całkowite dzienne spożycie. Jeśli jesteś w ciąży, eksperci twierdzą, że należy zachować szczególną ostrożność w stosunku do wysokich poziomów wszystkich form witaminy A. Wady wrodzone zaobserwowano u dzieci urodzonych przez matki przyjmujące w czasie ciąży pewną formę witaminy A (izotretynoinę) na choroby skóry.
Choć prawdą jest, że w wielu przypadkach zwykłe multiwitaminy mogą zapewnić skórze wszelką pomoc, należy również pamiętać, że w zależności od konkretnych niedoborów, czasami nawet multiwitaminy z najwyższej półki mogą nie zawierać wszystkich składników odżywczych uważanych za korzystne dla skóry. Należą do nich składniki takie jak likopen, olej z wiesiołka, ekstrakt z zielonej herbaty, piknogenole, kwas alfa liponowy i CoQ10, a także wystarczająco wysoki poziom witamin takich jak A, C i E, z których wszystkie można znaleźć w tych specjalistycznych suplementach dla skóry. W związku z tym, przynajmniej niektórzy eksperci twierdzą, że dodanie do swojej diety witamin piękności może być warte wysiłku, o ile jesteś realistą co do rezultatów.
"Pamiętaj, że możesz nie zobaczyć od razu niczego dramatycznego, a na pewno nie powinieneś przestać używać swoich miejscowych produktów do pielęgnacji skóry, zwłaszcza filtrów przeciwsłonecznych", mówi Newburger.
Fox zgadza się: "Niezależnie od tego, co przyjmujesz wewnętrznie, podstawy pielęgnacji skóry powinny nadal obejmować dokładne oczyszczanie delikatnym produktem, codzienne nawilżanie i ciągłe stosowanie filtrów przeciwsłonecznych, zarówno zimą, jak i latem".
Witaminy piękności: What's Hot
Obecnie zarówno Olay, jak i Avon oferują ogólne suplementy "wellness", które mają na celu poprawę ogólnego stanu zdrowia, jak również zdrowia skóry. Ponadto wśród produktów pielęgnacyjnych Olay znajduje się preparat zwiększający jędrność skóry (bogaty w przeciwutleniacze, zwłaszcza witaminę C); preparat chroniący skórę przed stresem środowiskowym (również bogaty w przeciwutleniacze); preparat odnawiający strukturę skóry (połączenie przeciwutleniaczy i niezbędnych kwasów tłuszczowych pochodzących z oleju z wiesiołka); oraz preparat wspomagający młodszy wygląd skóry (duże dawki witamin A i D).
Linia witamin piękna Avon obejmuje kompleks oczyszczający skórę z trądziku (o wysokiej zawartości witaminy A) oraz formułę odżywiającą skórę, zawierającą kwas hialuronowy, siarczan chondroityny i MSM - składniki tradycyjnie występujące w wielu odżywkach łagodzących ból stawów.
L'Oreal wypuścił w Europie odżywkę dla skóry opartą na kompleksie antyoksydantów i przygotowuje się do wprowadzenia jej w USA w najbliższej przyszłości.
Colette Bouchez jest autorką książki Your Perfectly Pampered Pregnancy: Health, Beauty and Lifestyle Advice for the Modern Mother-to-Be.
Opublikowano 7 maja 2004 r.