Pandemia COVID-19 może sprawić, że połączenie tych głównych czynników ryzyka samobójstwa stanie się jeszcze bardziej niepokojące.
Kupno broni wiąże się z depresją w czasie pandemii COVID-19
Mgr Damian McNamara
22 marca 2022 r. - Jak wynika z nowego badania, osoby z objawami umiarkowanej lub ciężkiej depresji częściej niż inni deklarują, że niedawno kupiły broń palną lub planują to zrobić w przyszłości.
"Ponieważ zarówno depresja, jak i posiadanie broni palnej są głównymi czynnikami ryzyka samobójstwa, chcieliśmy zrozumieć, u jak wielu osób występują oba te czynniki ryzyka" - mówi główny autor badania, dr Roy H. Perlis.
Pandemia może pogarszać sytuację.
"W czasie pandemii COVID-19 liczne badania wykazały, że wskaźniki depresji są znacznie wyższe niż przed pandemią i obserwujemy podobny wzrost liczby myśli samobójczych" - mówi Perlis, profesor psychiatrii w Harvard Medical School.
Pozytywnym aspektem jest to, że choć więcej osób zgłasza myśli samobójcze, jak dotąd wzrost ten nie doprowadził do większej liczby rzeczywistych samobójstw w Stanach Zjednoczonych" - mówi Perlis.
Badanie wykazało, że 31% osób, które zgłaszają umiarkowane lub poważniejsze objawy depresji, posiada również broń palną. Naukowcy nie znaleźli znaczącego związku między depresją a posiadaniem broni w ogóle.
Jednak osoby, które stwierdziły, że mają depresję tego stopnia, były o 77% bardziej skłonne do zakupu broni palnej w czasie pandemii. Osoby te były również o 53% bardziej skłonne myśleć o zakupie broni w ciągu najbliższych 4 miesięcy. Oba te wyniki były istotne statystycznie.
Badanie zostało opublikowane w poniedziałek w czasopiśmie JAMA Network Open.
Wyjątkowe powody zakupu broni palnej
Ogólnie rzecz biorąc, najczęstszymi powodami, dla których ludzie ostatnio kupili broń palną, były ochrona przed przestępczością, polowanie i strzelanie do celu; nie ma istotnych różnic między osobami z depresją i bez depresji.
Jednak osoby z depresją częściej motywowane były obawami związanymi z pandemią COVID-19 lub chęcią ochrony przed kimś, kogo znają - mówi Perlis.
"Wskazuje to na poziom niepokoju, jaki odczuwają niektórzy dorośli mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, a także na ważną kwestię, że dla niektórych osób z depresją najbardziej niebezpieczną osobą w ich życiu jest ktoś, kogo znają".
W ramach projektu COVID States Project w okresie od 1 kwietnia do 7 lipca 2021 r. uzyskano 24 770 odpowiedzi ze wszystkich 50 stanów. Średnia wieku ankietowanych wynosiła 38 lat, a 66% stanowiły kobiety. Większość stanowili biali (71%); 11% to osoby czarnoskóre, 7% to Latynosi, 6% to Azjaci, a pozostali określili się jako "inni".
Spośród wszystkich respondentów 28% zgłosiło umiarkowane lub większe objawy depresji.
Wśród osób z depresją osoby, które posiadały broń palną, były znacznie częściej młodsze, płci męskiej i białej. W grupie tej częściej występowały także wyższe dochody, zamieszkiwanie na wsi, na południu kraju i przynależność do republikanów.
Wiedza o tym, że posiadanie broni może zwiększać ryzyko samobójstwa w pewnych grupach osób, może pomóc pracownikom służby zdrowia w dostosowaniu komunikatów, pomocy i interwencji - piszą autorzy.
Porozmawiaj z lekarzem
"W Stanach Zjednoczonych jest duża liczba osób dorosłych, u których występuje nie jeden, ale dwa główne czynniki ryzyka samobójstwa, a liczba osób z depresją posiadających broń palną prawdopodobnie wzrośnie" - mówi Perlis.
Lekarz może zapytać pacjenta zarówno o depresję, jak i o to, czy posiada broń palną.
Eric D. Caine, MD, z University of Rochester Medical Center w Nowym Jorku, w komentarzu w JAMA Network Open stwierdza, że lekarz może również pytać o te kwestie podczas ogólnej kontroli bezpieczeństwa w domu.
"Wielu klinicystów podczas badań przesiewowych w kierunku przemocy domowej rutynowo pyta na początku wizyty, czy dom jest bezpiecznym miejscem - mówi. Dlaczego nie przeprowadzić rutynowej, uniwersalnej kontroli bezpieczeństwa w domu?".
Lekarze lub pielęgniarki mogliby jednocześnie pytać o czujniki dymu, przechowywane leki i blokady zabezpieczające szafki dla dzieci, przemoc w rodzinie, nadużywanie narkotyków przez członków rodziny, śliskie dywany i broń - zauważa.